Poncle, deweloper Vampire Survivors, rzucił światło na wyzwania związane z dostosowaniem swojej hitu do filmu, mimo że początkowo ogłoszono ją serial animowany. W poście Steam Poncle potwierdził, że „wciąż pracują z Story Kitchen nad filmem akcji na żywo”, uznając nieodłączne trudności w przełożeniu gry z „Brak fabuły” na filmowe doświadczenie.
Poncle podkreślił znaczenie znalezienia właściwych partnerów i pomysłów, aby ożywić wampiry o życiu poza światem gier. „Jak wspomniano w zeszłym roku, zamiast skakać z pistoletu i robić rzeczy ze względu na to, woleliśmy czekać na znalezienie partnerów, które wydawały się właściwe, szczególnie dlatego, że zrobienie wszystkiego, co nie jest grą wideo z ocalałych z wampirów, wymaga dobrych pomysłów, kreatywności i tej dziwacznej wiedzy o grze” - stwierdził Poncle. Podkreślili wyzwanie tego przedsięwzięcia, zauważając: „Jest to bardzo trudny tryplet, aby uzyskać w 100% prawo. Pamiętaj, że gra nie ma fabuły - tak nie jest?
Deweloper humorystycznie zwrócił uwagę na ironię dostosowania gry znanej z braku narracji, sarkastycznie zauważającą: „Najważniejszą rzeczą w Ocpiwionych wampirów jest historia”. Biorąc pod uwagę niepewność na temat adaptacji, nie ustalono jeszcze daty premiery.
Vampire Survivors to szybka gotycka gra horroru z nieuczciwych elementów, pozwalając graczom na śnieżkę przeciwko hordom potworów. To, co zaczęło się jako skromna gra niezależna na Steamie, zakończyło się ogromnym sukcesem, prowadząc Poncle do rozszerzenia gry o nową zawartość, w tym 50 grywalnych postaci i 80 broni, a także dwie główne rozszerzenia i ODE do Castlevania DLC.
Recenzja IGN 8/10 chwalona wampirów, które przeżyły, jako zwodniczo prostą, ale głęboko wciągającą grę, idealną do gry podczas słuchania podcastów, choć zauważyła, że gra może mieć nudne okresy, kiedy gracze wyprzedzają swoją krzywą.