Dom Aktualności Nintendo przegrywa bitwę znaków towarowych z supermarketem Costa Rican nad nazwą Super Mario

Nintendo przegrywa bitwę znaków towarowych z supermarketem Costa Rican nad nazwą Super Mario

Autor : Lucas Mar 18,2025

Supermarket Kostaryka, „Súper Mario”, nieoczekiwanie triumfuje w walce z znakiem towarowym z Nintendo. Spór koncentrował się na użyciu nazwy przez supermarket, który Nintendo argumentował, że naruszył swoją globalnie uznaną markę „Super Mario”. Jednak supermarket z powodzeniem bronił swojego znaku towarowego, udowadniając, że nazwa była prawdziwą kombinacją jej typu biznesowego („Súper”, co oznacza supermarket w języku hiszpańskim) i imię swojego menedżera, Mario.

Znak towarowy został początkowo zarejestrowany w 2013 r. Przez Charito, syna właściciela supermarketu po ukończeniu studiów. Nintendo zakwestionowało odnowienie znaku towarowego w 2024 roku, powołując się na naruszenie kultowej marki postaci z gier wideo.

Super Mario Supermarket Zdjęcie: x.com

Zespół prawny w supermarkecie, kierowany przez doradcę i księgowego Jose Edgardo Jimenez Blanco, odparł, że nazwa nie była próbą wykorzystania własności intelektualnej Nintendo. Z powodzeniem argumentowali, że nazwa była prostą i opisową kombinacją odwołującą się do natury supermarketu i nazwy jej menedżera.

Charito wyraził ogromną ulgę i wdzięczność wobec Jimeneza Blanco, stwierdzając: „Jestem naprawdę wdzięczny mojemu księgowi i doradcy prawnemu, Jose Edgardo Jimenez Blanco, który zarządzał rejestracją i po bitwie, zastanawialiśmy się nad tym, jak moglibyśmy wziąć udział w tak masywnej jednostce biznesowej? Ale Edgardo i ja nie zamierzali spóźnić się, a my kilka dni temu. Mario „nigdy nie zniknie”.

Podczas gdy Nintendo ma wyłączne prawa do znaku towarowego „Super Mario” w różnych kategoriach produktów w wielu krajach, w tym w grach wideo, odzieży i zabawkach, ta sprawa podkreśla nieprzewidziane wyzwania w ochronie własności intelektualnej, nawet dla gigantów branżowych. Orzeczenie podkreśla złożoność sporów dotyczących znaku towarowego, szczególnie gdy uznane marki konfrontują mniejsze firmy z uzasadnionymi roszczeniami o podobnej nazwie. Ta sprawa stanowi przypomnienie, że nawet najpotężniejsze marki mogą stawić czoła nieoczekiwanym niepowodzeniom prawnym.